Oczy mojej mamy

Niebo pełne gwiazd.
Tutaj, pod gwiazdami
w małym pokoiku
błyszczą oczy mamy.

Teraz nie pytają,
jak tam było w szkole,
nie karcą za psoty
i niecne swawole.

Oczy mojej mamy
spoglądają miękko,
mówią: - Śpij kochany,
wieczór jest kolebką.

Lampa lśni na stole,
cień pada na ściany,
trwamy jak w latarni morskiej,
pomiędzy sztormami.
Małgorzata Wiśniewska-Koszela

 (Głosy 2)